Był sobie dwór (i folwark)... cz. III
|
rysunek poglądowy (źródło: pl.wikipedia.org + IKP) |
Proszowice, 4-04-2023
Dalsze losy
Zagrody królewskie wraz z folwarkiem w Proszowicach zabezpieczały Wawel w wiele produktów spożywczych, jak np. mąka, ser, chleb, mięso, drób; m. in. dzięki temu miasto nad Szreniawą stało się ważnym ośrodkiem politycznym w kraju. Gdy dwór królewski opuścił Wawel i przeniósł się do Warszawy, dwór w Proszowicach stracił na znaczeniu i popadł w zaniedbanie, do czego przyczynił się również kryzys gospodarczy.
W większości folwarków odpowiadających wielkością temu w Proszowicach, na próżno było szukać konstrukcji murowanych. Były to budowle wyłącznie drewniane, budynki gospodarcze posiadały ściany z chrustu wylepione gliną. Początkowo dachy kryto gontami, jednak ze względów oszczędnościowych na początku XVIII wieku zaczęto zastępować je strzechą.
Wg inwentarza z metryki koronnej z 1710 roku ukazuje, że: [...] dwór dawno postawiony z drzewa ale nieskończony w którym znajduje się pokoiów 5 (...). Pułapu ani podłogi nie masz także pieców, kominów. Dach zły gontowy przez co drzewo gnije, do tego we dwu oknach krosna powybierane y przycieł w iednym rogu [...]. Budynek był polepiony gliną na zewnątrz i częściowo w środku.
|
inwentarz z metryki koronnej dotyczącej miasta Proszowice z roku 1710 (źródło: grupa na facebooku Historia Proszowic) |
Za wszystkie remonty przeprowadzane na terenie dworu i folwarku odpowiadali podstarości, uzgadniając przy tym wszelkie wydatki na wszelkie renowacje i nowe inwestycje z wielkorządcami krakowskimi. Jak pokazują wykazy inwentarzy majątkowych, dochodziło do wielu zaniedbań, największe zaś odnotowano w trakcie wielkiej wojny północnej (1700-1721). Większe inwestycje budowlane nastąpiły w początkach wieku XVII, kolejne ok. 1679 roku, następne na początku lat 40. XVIII wieku i wreszcie w ostatniej ćwierci tego stulecia. Wielkorządca Stanisław Jaszewski w swoich raportach z lat 1740-1743 wielokrotnie wspominał o konieczności wybudowania nowego dworu, spichlerza, remontu stodoły oraz o tym, że poddawane renowacji są obora i stodoła oraz pomieszkania małe i o wykonaniu tych prac. Potrzebne do tego drewno dębowe pozyskiwano z lasu proszowickiego za królewskim pozwoleniem, natomiast świerkowe i jodłowe z Puszczy Niepołomickiej [F. Leśniak; W okresie Polski szlacheckiej [w:] Historia Proszowic. Zarys dziejów do 1939 roku, pod red. F. Kiryka, Kraków 2000, s. 210, przyp. 590]. Wg inwentaryzacji z 1769 roku proszowicki dwór i folwark były w opłakanym stanie.
|
dokument z metryki koronnej (ok. 1700 rok) o zagrodnikach proszowskich (źródło: grupa na facebooku Historia Proszowic) |
Znany jest zawierający 30 stron zachowany opis folwarku z 1784 roku: (...) wjeżdżając od miasta są wrota na dwoje otwierające się na biegunach drewnianych (...) przy których furtka (...) z tarcic (...) z obu stron chrustem ogrodzone, idąc dalej (...) jest folwark do którego wchodząc są drzwi z tarcic, dobre, na zawiasach y hakach (...) w tej izbie okien dwa (...) powała stara, piec z kafli białych i zielonych (...) na fundamencie murowanym, komin kopiasty murowany nad dach wyprowadzony (...) jest alkierz (...) w tym alkierzu okien dwa z prętami żelaznymi (...) przy sieni są drzwi do drugiej izby (...) okno jedno dobre, podłoga z drzewa (...) powała dobra (...) z tej izby jest komora (...) są drzwi do piekarni (...) ściany z cegły murowanej z kominem na dach wyprowadzonym sufitem (...) w tejże sieni jest komin wielki z ogniskiem z cegły murowanym (...).
W 1795 roku dwór z folwarkiem przejęli Austriacy, którzy następnie sprzedali je Kasprowi Wielogłowskiemu - prezesowi Komisji Województwa Krakowskiego, później Senatu Krakowskiego. Kolejnym właścicielem został radca województwa krakowskiego, sędzia pokoju krakowskiego i poseł na sejm w 1831 roku Józef Gostkowski. Zachował się pochodzący z 1832 roku opis gospodarstwa, które odziedziczył jego syn Romuald: (...) folwark prawdziwie królewski, tuż blisko miasteczka, młyn na Szreniawie duży, zawsze czynny, łąki pyszne, dające siano, parę klombów dębowych, a ziemia, ziemia Egipt. Do tego służebność, zwana królewszczyzną, przedostateczna do uprawy i zbioru, bo to kilka wsi biskupich zjeżdża tam orać, nawóz wozić, kosić, żąć, itd.., że każdą robotę na zachcenie, ledwie nie jednym dniem robić było można. Zazdrościli też Gostkowskiemu sąsiedzi, bo gdy innym w twarde żniwa trudno było o ludzi, tam sto - sto - sto. Ładny majątek, choć nie rozległy. A za Zagrodami na porzeczu Szreniawy Jakubowice, od trzechset lat dziedzictwo Michałowskich (...).
Kres istnienia dworu i zabudowań gospodarczych przyniosła I wojna światowa. W latach międzywojnia w ich miejscu znajdowała się kapliczka. Dzisiaj na próżno szukać śladów pozostałości po niegdyś sławnym dworze w Proszowicach. Jedyne pamiątki po nim to nazwy ulic: Zamkowa i Zagrody Królewskie.
koniec
opracowanie: Marcin Adamus
ŹRÓDŁA, BIBLIOGRAFIA:
- Kiryk F.; Dzieje Proszowic w epoce piastowskiej i jagiellońskiej; [w:] Rocznik naukowo-dydaktyczny WSP w Krakowie. Prace Historyczne III, z. 26, pod. red. A. Przybosia, Wyższa Szkoła Pedagogiczna, Kraków 1967
- Leśniak F.; W okresie Polski szlacheckiej [w:] Historia Proszowic. Zarys dziejów do 1939 roku, pod red. F. Kiryka, Kraków 2000
- Piekosiński F.; Rachunki dworu króla Władysława Jagiełły i królowej Jadwigi z lat 1388 do 1420; wyd. Akademia Umiejętności, W. L. Anczyc, Kraków 1896. (zdigitalizowany), https://polona.pl/item/rachunki-dworu-krola-wladyslawa-jagielly-i-krolowej-jadwigi-z-lat-1388-do-1420,NzE5MDQz/5/#info:metadata [dostęp 18.02.2023]
- Pomykalski H.; Historia proszowskich ulic
- Rachunki żupne bocheńskie z l. 1394-1421; wyd. J. Karwasińska, "Archiwum Komisji Historyczne", nr 3, seria 2, Kraków 1939
- Rachunki żupne bocheńskie z l. 1394-1421; wyd. J. Karwasińska, "Archiwum Komisji Historyczne", nr 3, seria 2, Kraków 1939
- Dokument z metryki koronnej (inwentarz) z lat ok. 1700 (reprint)
- zbiory ikp
- grupa na facebooku "Historia Proszowic"
|