Paweł z Przemankowa [Przemykowa], mity i fakty
Paweł z Przemankowa
(ur.: ??? - zm.: 29.11.1292)
nie tylko polowania
21-08-2009
aweł z Przemankowa w czasie pełnienia funkcji biskupa krakowskiego nie tylko polował i ucztował, uczestniczył i był inicjatorem wielu przedsięwzięć związanych z krakowskim kościołem (przywilejami dla duchowieństwa i ziem kościelnych, fundacjami, darowiznami). Jako głowa "stołecznej" diecezji uczestniczył czynnie także w wielu wydarzeniach związanych z kościołem polskim. Poniżej wyszczególniłem niektóre z nich:
arowizny, fundacje:
- 3 lutego 1271 roku uposaża altarystów (duchownych opiekujących się ołtarzami) przy kościele krakowskim dla trzech ołtarzy ku czci św. Wojciecha, św. Małgorzaty i św. Leonarda ufundowanych przez Hermana z Leodium kanonika krakowskiego w dziesięciny stołowe ze wsi Kalina (Trojanowice), Zelenina (Zielonki), Chochea (Goszcza), Replin (Rzeplin),
- odstąpił kościołowi w Mikułowie dziesięciny ze wsi biskupich Przedczyc, Toporowic i Targoszy,
- ufundował kościół w Przemykowie,
- 30 sierpnia 1268 roku uczestniczy jako świadek przy przekazaniu przez księżnę Salomeę relikwii Świętych, kielichy, ornaty klasztorowi dla klarysek w Skale,
- klasztorowi cystersów w Jędrzejowie odstąpił dziesięciny z wiosek biskupich Przelank i Kozanki,
- zakonnicom z klasztorów w Staniatkach i Ołoboku odstąpił dziesięcinę na okres swego życia ze wsi Kargowy i Wielkiego Zakrzewa,
- 15 maja 1273 roku odstąpił kapitule krakowskiej dział we wiosce Skrzyszowice,
- w 1279 roku książę Bolesława nadaje biskupstwu krakowskiemu wioskę Bolesław,
- w 1280 roku wieś Kamienica w nieznanych okolicznościach przeszła na jego własność,
- 15 maja 1287 roku opat tyniecki, Wojciech, w zamian za dziesięciny w Leńczach i Rzozowie odstąpił biskupowi Byczynę i Gorysławice z dziesięcinami oraz dziesięciny z Dąbrowna pod Lelowem,
- 23 maja 1288 roku książę krakowski Leszek Czarny potwierdził ugodę pomiędzy biskupem Pawłem a innymi spadkobiercami po kanoniku Wyszu z rodu Półkoziców, otrzymał on na własność stołu biskupiego dobra Muszynę i Świniarsko, ale zrzekł się roszczeń do innych posiadłości pozostałych po Wyszu,
- 12 września 1290 roku otrzymał od Przemysława Wielkopolskiego dziesięciny z połowy żup krakowskich,
- w 1291 roku przysądził dziesięciny benedyktynom w wielkopolskim Mogilnie.
adania, przywileje:
- 8 grudnia 1268 roku w Osieku był świadkiem jak Bolesław Wstydliwy dał klasztorowi cystersów w Koprzywnicy prawo lokowania tej wsi na prawach miasta Krakowa,
- w 1269 roku dał prawo lokowania wsi Possedk (Biesiadki) niejakiemu Radoście,
- 23 kwietnia 1273 roku transumuje (przejmuje) przywilej lokacyjny dany cystersom z Jędrzejowa dnia 16 lutego 1271 roku w Krakowie,
- 19 maja 1273 roku kapituła uzyskała od Bolesława Wstydliwego oświadczenie, że wieś Raciborowice będzie posiadała te same wolności, co inne wioski kapitularne,
- 11 czerwca 1275 roku w Stubnicy jest świadkiem nadania wolności przez Bolesława Wstydliwego klasztorowi cystersów w Wąchocku,
- 17 sierpnia 1278 roku najprawdopodobniej pod wpływem biskupa książę Bolesław restytuuje kościołowi w Bochni żupy solne,
- w 1286 roku nadał Fryczkowi Fretonowi z Bytomia przywilej na założenie, w istniejącej już wsi "Cressouicy" (Krzeszowice), sołectwa na zasadzie prawa magdeburskiego.
ażne wydarzenia w życiu kościoła:
- 9 lutego 1267 roku uczestniczył w synodzie we Wrocławiu,
- koniec czerwce 1267 roku podejmował w Krakowie legata papieskiego Gwidona,
- 16 października 1267 roku uczestniczył w synodzie w Dankowie,
- w 1269 roku eryguje parafię i kościół p.w. św. Wawrzyńca w Biegonicach (fundacja św. Kingi),
- 20 września 1270 roku uczestniczy w synodzie w Sieradzu,
- 4 października 1277 w Kamieniu erygował kościół Świętych Apostołów Piotra i Pawła (najstarsza parafia wiejska na Śląsku),
- 6 stycznia 1285 roku uczestniczył w synodzie w Łęczycy,
- 27 czerwca 1285 w Krakowie, arcybiskup gnieźnieński Jakub i biskupi polscy Paweł krakowski, Tomasz wrocławski, Jan poznański, Tomasz płocki, Wisław kujawski i Konrad lubuski wystosowali do papieża Honoriusza IV i kardynałów kościoła rzymskiego oświadczenie, iż przeciwko księciu wrocławskiemu Henrykowi IV należy użyć ramienia świeckiego,
- w 1291 roku erygował kościół w Łące, fundatorem był mieszczanin Bertold,
- 6 maja 1292 roku wystawił dla kapituły krakowskiej dokument o ufundowaniu nabożeństw żałobnych za zmarłych biskupów i niektórych kanoników, oraz spłacie ich długów.
gody i arbitraże:
- w 1273 roku wystawił dokument zatwierdzający umowę pomiędzy biskupem Prandotą a kołodziejem Witem na zbudowanie w Wawrzeńczycach młynu wodnego,
- 17 maja 1281 roku w Wawrzeńczycach przeprowadził ugodę pomiędzy rektorem kościoła w Bodzanowie a klasztorami w Staniątkach i Ołoboku,
- po śmierci Bolesława Wstydliwego (7 grudnia 1279) występował w obronie księżnej Kingi w sporze z Leszkiem Czarnym,
- był arbitrem w długoletnim sporze (1282-1287) pomiędzy księciem Henrykiem IV Prawym a biskupem wrocławskim Tomaszem II Zarembą.
ak już pisałem na początku tego opracowania postać naszego rodaka jest postacią kontrowersyjną. Uważam, że wiele opinii i tych dobrych i tych złych wynika nie tyle z faktów jakie w starych dokumentach znajdywano lecz z ich interpretacji. Niektórzy z nich zaczynając pisać o postaci Pawła z Przemankowa (Przemykowa) mieli już o nim wyrobione zdanie i szukali tylko potwierdzenia tego sądu. Uważam, że np. na opinię Długosza (głównego krytyka biskupa krakowskiego) o Pawle, wpłynęło w znacznym stopniu to co usłyszał - dowiedział się podczas nauki w szkole parafialnej w Nowym Korczynie, odległym od rodzinnej miejscowości biskupa, Przemykowa tylko 18 kilometrów. Były to pewnie jakieś opinie, sądy przekazywane ustnie z pokolenia na pokolenie, gdzie fakty z życia biskupa mieszały się z mitami przeinaczającymi wydarzenia, wprowadzając jakieś nadnaturalne siły, np. "głosy".
arakterystyka ta, nie jest historyczną analizą postaci Pawła z Przemankowa - nie sięgałem w niej do źródeł pierwotnych. Jednak starałem się ująć w niej opinie zawarte w paru opracowaniach, w których autorzy mieli o naszym krajanie diametralnie różne zdanie. Oceniając Pawła należy wziąć też pod uwagę to, że żył on w Polsce średniowiecznej. Normy i zasady jakie tam funkcjonowały trudno jest ocenić z perspektywy XXI wieku, ludzie żyjący wtedy mieli całkowicie inne spojrzenie na wydarzenia, które toczyły się wokół nich, ich zachowania dla nas są dziwne i nie zrozumiałe, jednak wówczas nie budziły kontrowersji.
opracowanie: Andrzej Solarz
|