Jubileusz o. Jana Taffa z Hebdowa
Jan Taff
(ur.: 1946 - )
|
Hebdów 29 czerwca 2021 (fot. Arkadiusz Fularski) |
Proszowice, 30-06-2021
W dniu 29 czerwca 2021 roku jubileusz 50-tej rocznicy święceń kapłańskich w Sanktuarium Matki Bożej Hebdowskiej obchodził ks. Jan Taff, który przewodniczył Mszy świętej. W koncelebrze udział wzięli: o. Kazimierz Chowaniec (na co dzień pracuje w Boliwii), o. Zbigniew Janiczek, o. Eugeniusz Grzywacz i o. Józef Ostręga.
Uroczystość jubileuszu 50-tej rocznicy święceń kapłańskich Ks. Jana Taffa zbiegła się z odpustem parafialnym w Hebdowie. Dokładnie 50 lat temu, Mszę świętą prymicyjną o. Taff odprawił w rodzinnej parafii Hebdowskiej 29 czerwca 1971 roku. Jubileusz stał się okazją do podzielenia się wspomnieniami z uczestnikami uroczystości. Życzenia Jubilatowi, niezwykle pracowitemu, ale też ciepłemu i skromnemu Człowiekowi, złożyło wiele osób.
|
Hebdów 29 czerwca 2021 (fot. Arkadiusz Fularski) |
Poniżej prezentujemy sylwetkę Jubilata
|
Jan Taff (fot. Arkadiusz Fularski) |
Ks. Jan Taff urodził się w 1946 roku w Hebdowie. Jego rodzice to Sławomir Marcin Taff, obywatel Brzeska Nowego i Wanda Helena, córka byłego wójta gminy Brzesko Nowe, Jana Osiki z Hebdowa. Do szkoły podstawowej uczęszczał w Brzesku Nowym.
- Z tego okresu, prócz serdecznej atmosfery w domu i rodzinie wielopokoleniowej, mile wspominam szkołę: nauczycieli, lekcje, drogę do szkoły (z górki, ponad 3 km) z Kolonii Hebdowskiej, dojazdy konną furmanką, zimą saniami (co za radość), życzliwych kierowców nielicznie przejeżdżających aut, które wzniecały tumany kurzu na kamienistej drodze (obecnie krajowa 79). Powroty ze szkoły trwały dłużej. Chodziliśmy wspólnie mocną, hebdowską grupą. Przy dobrej pogodzie, w starszych klasach, jeździłem do szkoły dużym rowerem produkcji radzieckiej. W domu była nauka, praca w polu, choć ciężka, nie pamiętam by była uciążliwa, zwłaszcza gdy były to całodzienne wyprawy w okolice Mniszowa, Rudna czy Wawrzeńczyc. Niedziela to było święto! Wyjazd konną bryczką na Mszę Świętą do kościoła w Starym Hebdowie. Na ten piękny kościół i klasztor ponorbertański opasany wstęgą Wisły, na tle Puszczy Niepołomickiej, widocznych w dali szczytów Beskidu a nawet Tatr, miałem sprzed domu wspaniały widok. Spotkania z duszpasterzującymi w Hebdowie pijarami i klerykami spędzającymi tu wakacje wpłynęły na decyzję o dołączeniu do nich w 1960 r., po ukończeniu szkoły podstawowej - wspomina o. Jan Taff.
Jako małoseminarzysta ukończył Liceum Pijarów w Krakowie, nowicjat, a następnie studia w Instytucie Filozoficzno-Teologicznym uwieńczone święceniami kapłańskimi 18 czerwca 1971 r. Mszę Świętą prymicyjną w kościele hebdowskim odprawił w Uroczystość Odpustową Świętych Apostołów Piotra i Pawła 29 czerwca 1971 r. Pierwszym miejscem pracy duszpasterskiej w latach 1971-1982 była pijarska Parafia Najświętszego Imienia Maryi w Krakowie, obejmująca wówczas osiedla: Akacjowa, Olsza II, Ugorek i Wieczysta. Był katechetą szkół średnich, duszpasterzem młodzieży, duszpasterzem akademickim i przez pewien czas wikariuszem Parafii.
|
Hebdów 29 czerwca 2021 (fot. Arkadiusz Fularski) |
- Była to szczególna łaska i doświadczenie, zwłaszcza gdy do roku 1978, Metropolitą Krakowskim był kardynał Karol Wojtyła. Gościłem przyszłego papieża na kilku katechezach w salce przykościelnej podczas trwającej ponad miesiąc wizytacji Parafii. Spotkania, konferencje prowadzone przez Niego były niezwykle inspirujące. Przywiązywał wielką wagę do duszpasterstwa młodzieży. Zapraszał do siebie na spotkania grupy oazowe, studenckie, którym patronowali duszpasterze. W międzyczasie uczestniczyłem w kursie duchowości kalasantyńskiej w Rzymie i w studium teologii życia wewnętrznego w Papieskiej Akademii Teologicznej w Krakowie - opowiada o. Taff.
W 1982 roku został mianowany mistrzem Nowicjatu pijarskiego w Łowiczu. Ta funkcja oraz duszpasterstwo w pijarskim kościele na terenie Księstwa Łowickiego były kolejnym cennym doświadczeniem. Podczas Kapituły Prowincjalnej w 1985 r. został wybrany Przełożonym Prowincjalnym Polskiej Prowincji Zakonu Pijarów. Funkcję tę, z siedzibą w Krakowie, pełnił przez trzy kadencje do roku 1995. Jako Prowincjał uczestniczył w dwóch Kapitułach Generalnych Zakonu Pijarów (1985 w Salamance i 1991 w Rzymie), odbył trzy podróże do Afryki, gdzie polscy pijarzy inicjowali pracę misyjną, odwiedzał pijarów pracujących od przed wojny za wschodnią granicą (początkowo był to jeszcze ZSSR, później Białoruś).
- Tam spotkałem bohaterskiego pijara pochodzącego z Grębocina, Ojca Kalasantego Rojka (prześladowany, przez długi czas był jedynym kapłanem na Ziemi Lidzkiej, zmarł w 1996 r.). Miałem szczęście przyjmować do Zakonu pierwsze powołania pijarskie z Białorusi. Na czas mojego prowincjalstwa przypadł w Polsce okres przemian politycznych i społecznych 1989 roku. Zaistniały sprzyjające warunki dla Zakonu by powrócić do realizacji charyzmatu pijarskiego, jakim jest chrześcijańskie wychowanie dzieci i młodzieży, dlatego inicjowałem reformę działalności Pijarskiego Liceum w Krakowie, które jako jedyne w Polsce, męskie, prowadzone przez Kościół przetrwało czasy komunizmu - wspomina Jubilat.
|
Hebdów 29 czerwca 2021 (fot. Arkadiusz Fularski) |
Ojciec Jan przyczynił się do odebrania dla tej szkoły od wojska budynku będącego własnością Zakonu, otwarcia nowych szkół (w Warszawie i Łowiczu), utworzenia nowych wspólnot i domów kanonicznych w kraju i zagranicą. Rozpoczął praktykę wysyłania kleryków na studia do Rzymu, patronował budowom nowych kościołów pijarskich (Kraków-Wieczysta i Warszawa), zabiegał skutecznie o sprowadzenie do Polski Sióstr Pijarek, które obecnie prowadzą trzy szkoły. Na dekadę jego prowincjalatu przypadł w 1992 r. jubileusz 350-lecia obecności pijarów w Polsce.
- Zorganizowana przeze mnie w Warszawie sesja naukowa na ten temat z udziałem wybitnych uczonych zaowocowała monumentalnym wydawnictwem książkowym pt. Wkład pijarów do nauki i kultury w Polsce XVII - XIX wieku. W latach 1995-1999 byłem rektorem Wyższego Seminarium Duchownego Pijarów w Krakowie. Od 1999 roku pracowałem w Parafii Najświętszej Maryi Panny Królowej Wyznawców w Warszawie na Siekierkach, od 2001 r. jako proboszcz tej Parafii, a od 2003 jako kustosz Sanktuarium Matki Bożej Nauczycielki Młodzieży, które w roku 1997 ustanowił J. Em. kard. Józef Glemp Prymas Polski. Na ten okres przypadł etap ważnych inicjatyw duszpasterskich tak w Parafii jak i w Sanktuarium, a także realizacja wystroju wnętrza kościoła, co z Bożą pomocą i udziałem wiernych udaje się doprowadzać do końca, a przez to uczestniczyć w ewangelizacji stołecznej społeczności. Mówiąc te słowa, spoglądam za okno i widzę: kościół - olbrzymi, Wisła - szeroka, most - długi, wiszący na pomarańczowych linach rozpiętych na gigantycznych pylonach. To nie hebdowskie-brzeskie, lecz siekierkowskie, warszawskie, na Równinie Mazowieckiej, ale tamte są piękniejsze i to nie tylko z tego względu, że małe. Tamte są bliższe, rodzinne, zostały w pamięci, w sercu, i gdziekolwiek by się było, do nich się zawsze wraca - podsumowuje o. Taff.
Praca pochodzącego z Ziemi Nowobrzeskiej wybitnego pijara została dostrzeżona przez miejscowych samorządowców. W 2007 roku o. Jan Taff został uhonorowany przez rodaków medalem św. Norberta "Przyjaciel Ziemi Nowobrzeskiej".
|
Hebdów 29 czerwca 2021 (fot. Arkadiusz Fularski) |
Jubilat w czasie pełnienia obowiązków proboszcza i kustosza Sanktuarium w Warszawie, oprócz pracy duszpasterskiej kierował pracami wystroju wnętrza kościoła sanktuaryjnego, doprowadzając do jego konsekracji przez kard. Kazimierza Nycza 2 maja 2010 roku. Przygotował do druku i wydał zapiski z objawień, jakie w Warszawie na Siekierkach w latach 1943-1949 miała Władysława Papis. W kwietniu 2010 roku przyszło mu organizować uroczystości pogrzebowe z udziałem tysięcy wiernych współbrata zakonnego o. Józefa Jońca, który zginął w katastrofie prezydenckiego samolotu pod Smoleńskiem. W 2011 roku został przeniesiony do domu nowicjatu w Rzeszowie, gdzie przez cztery lata pełnił obowiązki przełożonego wspólnoty zakonnej i proboszcza parafii pw. św. Józefa Kalasancjusza. W 2012 roku przeżył śmierć swojego ojca Marcina Sławomira Taffa, a w 2013 podopiecznego o. Stefana Denkiewicza, pijara, autora wydanych drukiem dwunastu powieści adresowanych głównie do młodzieży.
Ks. Jan Taff od sześciu lat przebywa we wspólnocie Kolegium Pijarów w Krakowie Rakowice pełniąc aktualnie funkcję przełożonego wspólnoty i równocześnie pomagając w duszpasterstwie parafii Najśw. Imienia Maryi. W każdym miejscu pracy interesował się historią miejsca i tradycjami pijarskimi, wydobywając i utrwalając w artykułach ważne wydarzenia i postaci sławnych pijarów, a także aktualną kronikę w parafialnych gazetach, których wydawanie inicjował.
opracowanie: Arkadiusz Fularski
fot. Arkadiusz Fularski zdjęcia 29-06-2021 publikacja: 30-06-2021
|