Sekretarz kancelarii królewskiej Jana III Sobieskiego, proboszcz niegardowski...
Remigiusz Suszycki
(ur.: 4.12.1642 - zm.: 13.07.1705)
biogram
|
szablon herbu kanonika (fot. pl.wikipedia.org) |
Proszowice, 27-11-2020
Karty historii naszych ziem kryją bardzo wiele postaci, które cenione były wśród elit na przestrzeni wieków. Osoby, o których dzisiaj nie pamiętamy, lub których w ogóle nie znamy - a były nierzadko związane z naszym regionem - do dzisiaj budzą szacunek i uznanie wśród wielu ludzi świata polskiej nauki czy dyplomacji.
Jedną z takich postaci, której osobę chcemy Wam przybliżyć był ks. Remigiusz Suszycki. Urodził się 4 grudnia 1642 roku w rodzinie mieszczańskiej w Kazimierzu (wówczas pod Krakowem). Był studentem Akademii Krakowskiej (późniejszy Uniwersytet Jagielloński), gdzie najpierw uzyskał stopień bakałarza (najniższy tytuł lub stopień naukowy nadawany przez ówczesne uczelnie) a następnie magistra sztuk wyzwolonych, co miało miejsce w 1666 roku. Dwanaście lat później podjął studia w Padwie i Sapienzie, gdzie 23 lipca 1672 roku uzyskał promocję na doktora obojga praw (prawa cywilnego oraz prawa teologicznego).
Już wówczas był dobrym pedagogiem i początkującym dyplomatą, gdyż zaraz po promocji towarzyszył kasztelanowi kaliskiemu - Maciejowi Radomickiemu w podróży zagranicznej. Po powrocie wykładał poetykę w Kolegium Lubrańskiego w Poznaniu oraz prowadził zajęcia na Wydziale Filozoficznym Akademii Krakowskiej. Warto zwrócić uwagę na to, że wraz z Adamem Kochańskim oraz Maurycym Vota, Remigiusz Suszycki był nauczycielem synów Jana III Sobieskiego.
Jako jedna z najznakomitszych postaci polskiej elity XVII wieku był sekretarzem arcybiskupa gnieźnieńskiego (Prymasa Polski od 1674 roku), (Prymasa Polski i Litwy) Andrzeja Oloszowskiego. Dzięki jego poparciu mógł dalej zdobywać kolejne godności i urzędy. Jako kapłan z wieloma godnościami kościelnymi asystował przy ślubach wielu szlachciców i szlachcianek ówczesnego okresu.
Nazwisko ks. Remigiusza Suszyckiego - człowieka z niezwykle bogatym dorobkiem naukowym i życiowym - padało z ust coraz to wyższych rangą i liczących się dostojników państwowych. Nie mogło zostać pomięte wobec tego przez samego króla Jana III Sobieskiego, który mianował go sekretarzem kancelarii królewskiej. Wówczas również wraz z innymi dostojnikami kościelnymi i państwowymi udawał się w podróże, na kształt dzisiejszych wizyt dyplomatycznych.
|
obraz Najświętszej Marii Panny z Dzieciątkiem w srebrnej sukience - ołtarz główny, pamiątka po proboszczowaniu Remigiusza Suszyckiego w Niegardowie (fot. pl.wikipedia.org) |
Tak wielka postać zaszczyciła swoją osobą parafię św. Jakuba Apostoła w Niegardowie, gdyż w 1682 roku otrzymał tutaj probostwo, które sprawował przez 17 lat. Analizując dokumenty archiwalne i kronikalne nie sposób zaprzeczyć twierdzeniu, że ksiądz Suszycki był i jest w dalszym ciągu jednym z największych dobrodziei kościoła w Niegardowie. Przez okres administrowania tutejszą parafią postawił nową dzwonnicę krytą gontami; pomalował kościół wewnątrz; sprawił kamienną posadzkę oraz naprawił w tym samym czasie chrzcielnicę; sprawił do kościoła cztery wielkie okna i cztery kraty żelazne. Oprócz tego inwentarze wymieniają wiele ornatów, antepedium i innych przedmiotów związanych ze sprawowaniem nabożeństw, które ówczesny proboszcz sprawił do świątyni.
Jednakże jest jedna pamiątka, która przetrwała do czasów nam obecnych po księdzu Remigiuszu - srebrna sukienka Matki Bożej Niegardowskiej. Jak sam pisze w zachowanej kronice (zapis z dnia 27 lipca 1699 roku - prawdopodobnie inwentarz prac na zakończenie probostwa w tejże parafii): Dałem tedy na obraz N. Panny zrobić srebrną sukienkę, którą waży grzywien szesnaście, łotów trzynaście, dopłaciłem tedy de proprio za cztery grzywny złotnikowi tynfów stodwadzieścia i osm. Dzisiaj już tylko same mury kościoła w Niegardowie wiedzą jak wielkim dobrodziejem był ksiądz Suszycki.
Faktem jest, że wiele cennych przedmiotów ksiądz Suszycki sprawił do kościoła dzięki swojej pozycji, bowiem kontakty z wieloma dostojnikami jak i samym królem były czymś, co należało do rzadkości wśród proboszczów okolicznych parafii.
Warto zwrócić uwagę, że ks. Remigiusz był fundatorem i dobrodziejem również innych świątyń - m.in. Kaplica św. Katarzyny w kościele św. Anny w Krakowie ufundowana została właśnie przez niego. Nie można zapominać także o jego wkładzie w literaturę. Jako poeta znany jest najbardziej z cyklu "Pieśni nabożnych", które w większości opiewają osobę króla Jana III Sobieskiego.
Duchu, ojczyźnie o swej zapomniały,
A w tej lepiance ciała zamieszkały,
Wylatuj czysty i obmyty godnie
Z tych makuł ziemskich, wzbijaj się do góry
Jak pędzona cięciwą i pióry
Strzała...
Po 62 latach życia, zmarł 13 lipca 1705 roku w Krakowie - spoczywa w katedrze wawelskiej.
Ten krótki i jakże niedoskonały opis życia i działalności składamy pamięci Remigiusza Suszyckiego - księdza i proboszcza niegardowskiego, kanonika krakowskiego, kustosza kieleckiego, scholastyka łęczyckiego, doktora obojga praw, profesora Akademii Krakowskiej, sekretarza Kancelarii Królewskiej etc...
opracowanie: administratorzy Na Tropie Historii
Źródło: fb - Na Tropie Historii
|