Konspirator i dowódca partyzancki
Józef Gargasz ps. Grot
(ur.: 28.12.1914 - zm.: 4.03.1953)
biogram
|
Józef Gargasz ps. Grot (fot. zbiory IKP) |
4-01-2019
Major Józef Gargasz ps. Grot, urodził się 28 grudnia 1914 roku w Czechach powiat Brody, województwo tarnopolskie. W 1933 roku ukończył gimnazjum w Brodach i tam rozpoczął pracę zawodową. W 1935 roku został powołany do służby wojskowej. Otrzymał przydział do Szkoły Podchorążych Piechoty w Ostrowi Mazowieckiej.
W święto Wojska Polskiego - 15 sierpnia 1938 roku został promowany na stopień podporucznika. Zawodową służbę wojskową już jako młodszy oficer rozpoczął w 44 Pułku Piechoty w Równem Wołyńskim. We wrześniu 1939 roku przeszedł szlak bojowy od Bydgoszczy przez Kutno - Łowicz - Spałę aż do Warszawy. Po kapitulacji udało mu się uniknąć niemieckiej niewoli. Nie mógł jednak wracać w rodzinne strony, gdyż tereny te zajęli Sowieci. Stał się żołnierzem tułaczem.
Ze swym podkomendnym, pochodzącym z Ziemi Miechowskiej, kapralem Antonim Szlękiem udaje mu się dotrzeć w okolice Miechowa. Tutaj ukrywa się pod nazwiskiem Stanisław Nowak oraz Stanisław Kowalski. Rozpoczyna pracę jako robotnik w tartaku w Piotrkowicach Wielkich (powiat proszowicki), następnie uzyskuje posadę urzędnika w Urzędzie Gminy Prandocim, później zostaje pracownikiem Spółdzielni Rolniczo-Handlowej w Słomnikach.
Już w listopadzie 1939 roku został żołnierzem Służby Zwycięstwu Polski, która to organizacja zmienia w 1940 r. nazwę na Związek Walki Zbrojnej a w 1942 r. zostaje przemianowany na Armię Krajową. Przyjmuje pseudonim organizacyjny Grot. Obejmuje funkcję komendanta ZWZ w Słomnikach.
Podporucznik Grot współpracował ściśle z por. Piotrem Massalskim ps. Morena i ppor. Stanisławem Gutkowskim ps. Sam, kolejnymi komendantami Obwodu Miechów oraz Romanem Nowakiem z Koniuszy ps. Nina, późniejszym zastępcą Delegata Powiatowego Rządu na powiat miechowski. W 1943 roku Józef Gargasz zostaje oficerem dywersji Obwodu Miechów Armii Krajowej.
Jego zasługą na tym stanowisku było zorganizowanie od podstaw terenowych oddziałów dywersyjno - sabotażowych, noszących kryptonim "Dominika". Uczestniczył osobiście w wielu akcjach. Otrzymał wtedy awans na porucznika.
W czasie zarządzonej "czujności" kierował licznymi akcjami bojowymi, zadając nieprzyjacielowi poważne straty, dezorganizując jego siły. Kiedy latem 1944 roku w lasach olkusko-miechowsko-pińczowskich pojawiły się liczne oddziały dywersyjno-partyzanckie porucznik "Grot" dysponował dwoma dobrze wyszkolonymi kompaniami, których plutony były rozlokowane po terenie jego działania.
Po ogłoszeniu 25 lipca 1944 roku stanu "czujności" do "Burzy" zostaje jednym z współtwórców Rzeczypospolitej Kazimiersko-Proszowickiej. Od 10 sierpnia 1944 roku ubezpieczał sztaby 106 Dywizji Piechoty "Dom" dowodzonej przez dotychczasowego Inspektora Rejonowego AK "Maria", wówczas majora, generała brygady Bolesława Nieczuja-Ostrowskiego ps Tysiąc i Grupy Operacyjnej "Kraków", której dowódcą był pułkownik Edward Godlewski ps. Garda, stacjonujące w rejonie Zielenic, Klonowa i Knyszyna koło Sancygniowa.
Po powołaniu przez Inspektora Rejonowego AK "Maria" majora Tysiąca Samodzielnego Batalionu Szturmowego "Suszarnia", którego dowódcą mianowany został kapitan C.C. Antoni Iglewski "Ponar", porucznik Józef Gargasz zostaje dowódcą 1 kompanii "Batory" tego baonu. Również i na tym stanowisku por. "Grot" wykazał wysokie kwalifikacje dowódcze oraz cieszył się sympatią podkomendnych.
|
od lewej d-ca 2 kompanii por. "Gozdawa" Bronisław Handzlik, d-ca 1 komp. por. "Grot" Józef Gargasz, z-ca d-cy baonu kpt. "Siwy" Walery Krokay, d-ca baonu kpt. "Ponar" Antoni Iglewski, adiutant plut. pchr. "Ziemia" Leonard Wyjadłowski, d-ca 3 kompanii kpt. "Żabik" Władysław Marecki, d-ca 4 kompanii CKM ppor. "Kaszuba" Jan Stasiek (fot. zbiory IKP) |
W przed dzień wkroczenia na teren Inspektoratu "Maria" wojsk sowieckich otrzymał awans na kapitana i był typowany na dowódcę batalionu terenowego.
Po rozwiązaniu Armii Krajowej kapitan "Grot" działa w NIE i w Delegaturze Sił Zbrojnych, w maju 1945 roku przebywał jeszcze na terenie powiatu miechowskiego w okolicy Sułkowic, Iwanowic i Miłocic. Zagrożony aresztowaniem pod koniec 1945 roku przenosi się wraz z żoną Zofią z domu Misztal (również żołnierzem AK) do Krakowa.
W 1946 roku działa w podziemiu w Skierniewicach. Z kolei przenosi się na tzw. Ziemie Odzyskane, działając nadal w Zrzeszeniu Wolność i Niezawisłość. Zagrożony znów aresztowaniem tuła się wraz żoną po Polsce.
|
grób majora na cmentarzu parafialnym w Minodze (fot. straznicyczasu.pl) |
Pod koniec 1952 roku otrzymał zapewnienie od ówczesnych władz, że nic mu nie grozi i może rozpocząć legalne życie. Rzeczywistość okazała się jednak inna. W dniu 4 marca 1953 roku został podstępnie zamordowany przez funkcjonariuszy UB. Kapitan Józef Gargasz "Grot" został pochowany na cmentarzu parafialnym w Minodze.
Pośmiertnie został awansowany decyzją Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej na Uchodźctwie do stopnia majora oraz odznaczony Orderem Wojennym Virtuti Militarii V klasy. Major "Grot" za zasługi konspiracyjne i bojowe był również odznaczony Trzykrotnie Krzyżem Walecznych, Złotym Krzyżem Zasługi z Mieczami, pięciokrotnie Medalem Wojska, Krzyżem Armii Krajowej i Krzyżem Partyzanckim. [1 sierpnia 2008 roku za wybitne zasługi dla niepodległości Rzeczypospolitej Polskiej został odznaczony pośmiertnie przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego, Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski - IKP]
W dniu 4 marca 2003 roku (w 50. rocznicę śmierci) delegacja Zarządu Koła Inspektoratu "Maria" Stowarzyszenia Żołnierzy Armii Krajowej w Miechowie uczciła pamięć majora "Grota" złożeniem kwiatów przed tablicą jemu poświęconą, umieszczoną na budynku Biblioteki Publicznej w Miechowie.
opracowanie: Antoni Sielecki
Syn Romana Nowaka ps. Nina, Włodzimierz w publikacji Świadkowie historii Ziemi Proszowickiej tom III tak wspomina Grota: Pan Józef bardzo często bywał u nas w Koniuszy i w Piotrkowicach Wielkich. Przyjaźnił się z Bogdanem Śmitkowskim, ps. "Mat" i z Jerzym Biechońskim, ps. "Kłos". Był bardzo wesołym i kontaktowym człowiekiem, a ja... nie jeden raz siedziałem u niego na kolanach. Zapamiętałem jego charakterystyczny, ciepły uśmiech. Był bardzo związany z naszym domem, z naszą rodziną. Po zakończeniu II wojny światowej, poszukiwany przez Urząd Bezpieczeństwa - ukrywał się.
IKP
ŹRÓDŁA, BIBLIOGRAFIA:
- archiwum kpt. Antoniego Sieleckiego ps. Ansiel, Wir
- Włodzimierz Nowak; Tak wiele pamiętam! Wspomnienia z lat okupacji niemieckiej 1939-1945; [w:] Świadkowie historii Ziemi Proszowickiej tom III. Rzeczpospolita Partyzancka 1944 część 1; Stowarzyszenie Gniazdo - Ziemia Proszowicka; Proszowice 2015
- zbiory IKP
- straznicyczasu.pl
- sip.lex.pl
- bbn.gov.pl
- wikimapia.org
|