Organizator i dowódca placówki NOW-AK w Żębocinie
Piotr Gęgotek ps. Wawer
(ur.: 4.04.1914 - zm.: 2006)
biogram
|
Piotr Gęgotek ps. Wawer (fot. Inspektorat AK "Maria" w walce...) |
9-01-2019
Major Piotr Gęgotek ps. Wawer, urodził się 4 kwietnia 1914 roku w Pobiedniku (gmina Igołomia), w rodzinie miejscowego organisty. Dzieciństwo spędził wraz z rodzicami i licznym rodzeństwem w Żębocinie, gdzie jego ojciec przez wiele lat był organistą. Piotr ukończył szkołę powszechną w Proszowicach, a po jej ukończeniu rozpoczął praktykę w zawodzie sprzedawcy w sklepie winno-kolonialnym Jana Bujakowskiego, również w Proszowicach.
Młody Piotr był żądny wiedzy, której niestety nie mógł zdobywać w średniej szkole z powodów materialnych. Pozyskiwał ją na różnych kursach oraz w drodze samokształcenia.
W listopadzie 1934 roku, jako dwudziestolatek, wstępuje ochotniczo do 4 Pułku Piechoty Legionów na Bukowce w Kielcach. Po 5 miesiącach służby wojskowej, w marcu 1935 roku, skierowany został w nagrodę jako wzorowy żołnierz do Centralnej Szkoły Podoficerskiej Korpusu Ochrony Pogranicza w Osowcu, odbywając tam dalszą służbę w plutonie szkolnej kompanii łączności. Następnie przechodzi do Centrum Wyszkolenia Łączności w Zegrzu. W Centrum tym ukończył kurs łączności dla podoficerów zawodowych z drugą lokatą oraz uzyskał stopień kaprala zawodowego.
Po ukończeniu szkoły otrzymał przydział do 19 Batalionu Korpusu Ochrony Pogranicza na granicy sowieckiej. W maju 1939 roku został przeniesiony do pułku K.O.P. "Wilejka". Wobec zagrożenia wojennego ze strony Niemiec z częścią macierzystego pułku skierowany był do Jeleśni koło Żywca. W tym czasie dowodził już plutonem łączności.
Po wybuchu wojny niemiecko-polskiej walczył w dwudniowym boju granicznym na osi Korbielów - Żywiec. Z Żywca jego jednostka dotarła transportem kolejowym w rejonie Suchej. Stąd po zbombardowaniu pociągu przez Niemców rozpoczął swój pieszy marsz na wschód, szlakiem Armii Kraków. Uczestniczył w bojach w okolicy Bochni, Janowa Lubelskiego, Ulanowa i Tomaszowa Lubelskiego.
|
stoją od lewej: "Wawer", NN, "Jaksa", "Michał" "Olgiert", "Zamieć" (fot. zbiory IKP) |
W dniu 17 września 1939 roku dostał się do niewoli niemieckiej. Po trzech dniach uciekł z niewoli w okolicy Łańcuta i powrócił w mundurze do domu.
Po powrocie do Żębocina szybko nawiązuje kontakt z Narodową Organizacją Wojskową, do której formalnie wstępuje 3 stycznia 1940 roku, przyjmuje pseudonim "Wawer". Otrzymuje polecenie organizowania komórki konspiracyjnej na terenie gminy Kowala.
Dzięki zaangażowaniu i umiejętnościom organizacyjnym kapral "Wawer" zwerbował wielu konspiratorów, co pozwoliło mu zorganizować na terenie gminy Kowala pełny pluton bojowy NOW [Pierwszymi żołnierzami zwerbowanymi przez niego byli: pchor. art. Zdzisław Tomaszkiewicz ps. Tatar z Żębocina, który wciągnął do organizacji NOW plut. ndt. Władysława Adamskiego ps. Burza z Karniowa k/Kocmyrzowa, kpr. zaw. Józefa Sempera ps. Sęp z Wronina gm. Wierzbno, plut. rez. Wincentego Ścisłowskiego ps. Grot z Nowego Brzeska, kpr. rez. Stanisława Sowę ps. Newek z Więckowic gm. Kowala, Mieczysława Gęgotka ps. Jawor z Żębocina, Józefa Skuchę ps. Polak z Łaganowa gm. Wierzbno, pchor. rez. Józefa Guzika ps. Sokół z Chorążyc gm. Koniusza]. Komendant Obwodu doceniając jego zapał i zdolności organizacyjne wyznaczył go na komendanta placówki NOW "Żyto" (Żębocin) oraz nakazał mu czynić przygotowania do scalenia się z Armią Krajową.
Po wejściu do Armii Krajowej nadal pełnił funkcję komendanta placówki "Żyto" [Podobwodu Proszowice] oraz dowodził plutonem. Jako komendant Placówki AK "Żyto" kpr. Gęgotek zabezpieczał logistycznie pobyt na jej terenie oddziału partyzanckiego "Skok". Opiekował się zbiegłymi z obozu jenieckiego w Kobierzynie żołnierzami francuskimi. Melinował w domu swoich rodziców w Żębocinie "zrzutka" cichociemnego pułkownika/generała Leopolda Okulickiego, który lądował w maju 1944 roku na polach Wierzbna w pobliżu Proszowic. Wraz z starszym sierżantem Stefanem Krzeczkiem ps. "Łoś" przewiózł generała do Łuczyc, skąd gen. Okulicki odjechał do Warszawy.
[W końcu 1943 roku wykryto, że jeden z dowódców plutonu (plut. rez. Zdzisław Krzan ps. Hurikan) Placówki "Żyto" prowadzi działalność rabunkową. Aby uniknąć odpowiedzialności namówił on swojego podwładnego Jana Nogę aby zlikwidował "Wawra". Dzięki szczęśliwemu przypadkowi uniknął on śmierci. Działalność bandy została zakończona likwidacją "Hurikana" i Nogi, pozostali członkowie dostali kary dyscyplinarne.]
[W czerwcu 1944 roku w Żębocinie został zorganizowany kurs dla dowódców drużyn i plutonów dywersyjnych, zakwaterowaniem i stroną organizacyjną zajmował się Wawer.]
Po powołaniu w 1944 roku Krakowskiej Brygady Kawalerii Zmotoryzowanej "Bank" Piotr Gęgotek zostaje oficerem łączności i dowódcą plutonu łączności 5 Pułku Strzelców Konnych "Pszczoła". W okresie "czujności" ukończył kurs dla dowódców kompanii oraz kurs sapersko - minerski przy Batalionie Szturmowym "Suszarnia" 106 Dywizji Piechoty Armii Krajowej.
19 sierpnia 1944 roku został mianowany sierżantem podchorążym, a z dniem 11 listopada 1944 roku awansował do stopnia podporucznika czasu wojny oraz został odznaczony Srebrnym Krzyżem Zasługi z Mieczami.
|
Piotr Gęgotek ps. Wawer, stoi czwarty od lewej (fot. zbiory IKP) |
W czasie ofensywy w styczniu 1945 roku uratował płonący budynek szkoły w Żębocinie oraz niósł pomoc zagrożonej walkami miejscowej ludności. Za te czyny został wyróżniony Odznaką Ratownika P.C.K.
Po wkroczeniu Sowietów, był zagrożony aresztowaniem jako żołnierz AK, udaje się do Krakowa i tu ukrywa się. Co najmniej do 1956 roku był szykanowany przez Urząd Bezpieczeństwa Publicznego oraz dwukrotnie aresztowany.
Major Piotr Gęgotek przez wiele lat pracował społecznie w organizacjach kombatanckich, zajmując się sprawami socjalnymi. Dzięki jego działalności na tym odcinku wielu byłych żołnierzy Armii Krajowej otrzymywało zapomogi pieniężne, skierowania na leczenia sanatoryjne, a nawet przydziały mieszkań.
Od 1989 roku to jest od powołania akowskich organizacji kombatanckich działa w nich. Był wieloletnim sekretarzem Zarządu Stowarzyszenia byłych Żołnierzy Partyzantów i Sympatyków Inspektoratu Armii Krajowej "Maria". Po przeorganizowaniu jej powierzono mu nadal funkcję sekretarza Zarządu Inspektoratu "Maria" SZŻAK a od 1995 roku SŻAK.
Pogarszający się stan jego zdrowia oraz podeszły wiek nie pozwoliły mu na absorbującą pracę w Zarządzie Inspektoratu "Maria". Walne Zebranie Delegatów Stowarzyszenia Żołnierzy Armii Krajowej w uznaniu jego działań na rzecz kombatantów wybiera go 26 kwietnia 2002 roku na członka Rady Naczelnej Stowarzyszenia. Gremium to powierza mu zaszczytną funkcję sekretarza Rady Naczelnej.
Za działalność konspiracyjną w czasie okupacji został uhonorowany wieloma odznaczeniami, między innymi: Krzyżem Walecznych, Złotym i Srebrnym Krzyżem Zasługi z Mieczami, Krzyżem Armii Krajowej i Krzyżem Partyzanckim. Za zasługi na niwie kombatanckiej major Piotr Gęgotek został wyróżniony Krzyżem Kawalerskim i Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski oraz awansowany do stopnia majora Wojska Polskiego.
[Zmarł w 2006 roku, został pochowany na cmentarzu rakowickim.]
opracowanie: Antoni Sielecki
ŹRÓDŁA, BIBLIOGRAFIA:
- archiwum kpt. Antoniego Sieleckiego ps. Ansiel, Wir; Jubileusz majora Piotra Gęgotka ps. "Wawer"; 6.04.2004
- Bolesław Michał Nieczuja-Ostrowski; Rzeczpospolita Partyzancka; Instytut Wydawniczy PAX; Warszawa 1991
- Bolesław Michał Nieczuja-Ostrowski; Inspektorat AK "Maria" w walce t.II Kryptonim "Michał"-"Maria" (1943-VI.1944) Część I; Fundacja Inspektoratu Światowego Związku Żołnierzy AK i Sekcji Obrony Życia Dziecka im. Inspektoratu; Elbląg 2001
- Bolesław Michał Nieczuja-Ostrowski; Inspektorat AK "Maria" w walce t.II Kryptonim "Michał"-"Maria" (1943-VI.1944) Część II; Fundacja Inspektoratu Światowego Związku Żołnierzy AK i Sekcji Obrony Życia Dziecka im. Inspektoratu; Elbląg 2001
|