facebook
Zginął w obronie Skalbmierza
   ; imieniny:    
 |   serwis   |   wydarzenia   |   informacje   |   skarby Ziemi Proszowskiej   |   Redakcja   |   tv.24ikp.pl   |   działy autorskie   | 
 |   ludzie ZP   |   miejsca, obiekty itp.   |   felietony, opracowania   |   kącik twórców   |   miejscowości ZP   |   ulice Proszowic   |   pożółkłe łamy...   |   RP 1944   | 
 |   lista postaci   |   przyjaciele regionu   |   stąd pochodzili   |   "zwykli - niezwykli"   | 
 ludzie Rzeczpospolitej Partyzanckiej 1944 
 |   "katyńczycy"   | 

serwis IKP / Skarby Ziemi Proszowskiej / ludzie ZP / rp1944 / Zginął w obronie Skalbmierza
 pomóżcie!!! ;)  
Jeżeli posiadacie informacje, materiały dotyczące prezentowanych w Serwisie postaci,
macie propozycję innych osób związanych z Ziemią Proszowską,
albo zauważyliście błędy w naszym artykule;
prosimy o kontakt!

skarby@24ikp.pl.

Inne kontakty z nami: TUTAJ!
Redakcja IKP


Zginął w obronie Skalbmierza
Tadeusz Nowak ps. Igła
(ur.: 15.12.1925 - zm.: 5.08.1944)

biogram

pomnik Martyrologii Mieszkańców Skalbmierza 5 sierpnia 1944 r. (fot. zbiory IKP)
Tadeusz Nowak ps. Igła
(fot. Kazimiersko - Proszowicka Rzeczpospolita...)


Proszowice, 15-03-2022

Kapral Tadeusz Nowak ps. Igła, Magnus, Tad; urodził się 15 grudnia 1925 roku w Chmielowie (gmina Działoszyce, powiat Pińczów). Jego rodzicami byli: Wincenty i Barbara, szkołę powszechną ukończył w Działoszycach, był zdolnym uczniem jednak ze względów materialnych nie mógł kontynuować nauki na kolejnych szczeblach edukacji.

     Poszedł więc na praktykę do warsztatu ślusarskiego do p. Frankowskiego w Działoszycach, gdzie uczył się zawodu, praktykę zakończył egzaminem czeladniczym (tz. został "wyzwolony"). Już jako czeladnik nadal pracował w zakładzie Frankowskiego, co dawało mu zaświadczenie o zatrudnieniu i przepustkę do poruszania się po okolicy. Niskie zarobki zmuszały go do poszukiwania dodatkowych źródeł dochodu, naprawiał, wymieniał i uruchamiał sprzęt rolniczy u okolicznych ziemian i rolników. Należał również do Ochotniczej Straży Pożarnej w Chmielowie.

     Zdolny i mobilny Tadeusz został zauważony przez dowódcę placówki Armii Krajowej w Chmielowie Józefa Majchera ps. Zięba, zaprzysiągł go do swojego oddziału w najprawdopodobniej w 1943 roku, 17-letni żołnierz przyjął pseudonim "Igła". Sprawny fizycznie, znający się na mechanice z przepustką pozwalającą na nieskrepowane poruszanie się po okolicy Działoszyc stał się niezbędnym ogniwem placówki, później (w okresie Rzeczpospolitej Partyzanckiej 1944) drużyny chmielowskiej w kompanii "Dzięcioł" - Działoszyce. Był wykorzystywany miedzy innymi do przenoszenia meldunków, rozkazów oraz prasy konspiracyjnej.

     Syn hrabiego Deskura, Zygmunt Deskur w czasie wojny obronnej we wrześniu 1939 roku był dowódcą dywizjonu CKM w X Brygadzie pułkownika Stanisława Maczka. Po rozwiązaniu jednostki jeden z karabinów (CKM) trafił do majątku Deskurów w Sancygniowie. Jedynym cekaemistą w kompanii działoszyckiej był kapral Józef Majcher (żołnierz czynnej służby w Wojsku Polskim przed 1939 rokiem), dlatego broń trafiła do drużyny z Chmielowa, amunicyjnym został Tadeusz, który wyremontował karabin.

     W pierwszych dniach sierpnia 1944 roku Tadeusz Nowak (1. lub 2.) z całą drużyną Józefa Majchra została przeniesiony w rejon Skalbmierza i wcielona jako sekcja do oddziału szturmowego, dowodzonego przez ppor. Franciszka Kozłowskiego ps. Brzoza II, w III batalionie 120 Pułku Piechoty, 106. DP AK. 5 sierpnia bierze udział w największej bitwie Kazimiersko-Proszowickiej Rzeczpospolitej Partyzanckiej, w obronie Skalbmierza.

[...] Rozkaz przyszedł o godzinie 6 rano, 5 sierpnia 1944 roku. Niemcy palą Skalbmierz, mordują ludność cywilną. Drużyna ckm "Zięby" otrzymuje zadanie przekroczenia Nidzicy i ataku na stację kolejową w Skalbmierzu. Chłopcy zajmują stanowiska. Tadeusz jest cały czas przy dowódcy drużyny. Około godziny 12 - ckm odmawia posłuszeństwa, drużyna jest otoczona przez Niemców. "Zięba" wydaje głośno rozkaz wycofania się z pola ostrzału i Nidzicą odwrót w stronę Kobylnik. Tadeusz wycofuje się ostatni, niesie karabin w stronę rzeki Nidzicy. Trafiony w głowę wpada do rzeki karabin trzyma w rękach - poległ na polu chwały... Z plutonu "Brzozy II" pozostało kilku, reszta zabici i ranni [...] - cytat z artykułu w Małym Diariuszu Skalbmierskim

     W tym samym artykule młodsza siostra Tadeusza Barbara Nowak-Jaskólska tak wspominała tamte dni: [...] Wiadomość o śmierci mojego brata przyszła do rodziców przez gońca z Działoszyc. W dwa dni po bitwie Skalbmierskiej ojciec wyszykował wóz konny, nałożył słomę i wraz z Tomaszem Tetelą, przyjacielem rodziny, pojechali do Skalbmierza. Ciało brata znaleźli w rzece, a obok niego leżał ckm. Zdecydowali, że wykopią rów na brzegu rzeki i włożą do niego ciało brata i pozostanie tam do czasu, aż będzie możliwość przewiezienia ciała na cmentarz w Działoszycach. Tak też zrobili okrywając ciało słomą i zakopując.

Po kilku dniach, gdy trochę ucichła strzelanina, ojciec z Tomaszem Tetelą pozorując zwózkę zboża z pola, pojechali po ciało brata drabiniastym wozem. Chcieli Tadeusza ubrać, ale nie było to możliwe, ponieważ słoma i woda przy wysokiej temperaturze spowodowała obrzęk. Ciało brata zostało okręcone w białe prześcieradło i w snopach zboża przewiezione do Działoszyc. Na cmentarzu w Działoszycach ojciec miał problem, jak przenieść ciało brata do wykopanej mogiły, ponieważ w szkole, znajdującej się wzdłuż cmentarnego muru stacjonowały wojska niemieckie.

Chyłkiem wzdłuż muru ojciec z p. Tetelą na sznurach ciągnęli trumnę, by móc złożyć ją w wykopanej mogile. Ksiądz w obawie przed rozstrzelaniem przez Niemców ograniczył się tylko do pokropienia trumny wodą święconą. To był już drugi pochówek brata, jakże ubogi, cichy, w wielkim strachu o bezpieczeństwo rodziny. Każdy podejrzany ruch po śmierci brata powodował strach o życie i zdrowie najbliższych. Rodzice w trosce o młodsze dzieci, ukrywali nas u rodziny w Słupowie albo w Jastrzębnikach.

Dopiero w trzecim pochówku brata - jakim było oficjalne przeniesienie do grobowca rodzinnego z wszystkimi obrzędami i prawdziwym pogrzebem - uczestniczyła najbliższa rodzina. Pamiętam łzy moich rodziców, sąsiadów, krewnych. Dopiero wtedy można było sobie pozwolić na odreagowanie emocji, które przez lata musiały być ukrywane i tłumione w sobie, by nie ściągnąć niebezpieczeństwa na rodzinę.

Najbardziej uroczyste, według mnie czwarte upamiętnienie zasług Tadeusza to odsłonięcie wmurowanej w ścianę domu strażaka w Chmielowie pamiątkowej tablicy poświęconej pamięci mojego brata. Wydarzenie to miało miejsce 11 listopada 2009 roku. Jestem wdzięczna mieszkańcom wsi Chmielów za ufundowanie i zorganizowanie tej wspaniałej uroczystości w 65 rocznicę bohaterskiej śmierci mojego brata Tadeusza w obronie Skalbmierza [...]
.

11 listopada 1944 roku Polski Rząd w Londynie odznaczył obrońców Skalbmierza Krzyżem Walecznych, wśród wyróżnionych był Tadeusz Nowak.

opracowanie: Andrzej Solarz   


ŹRÓDŁA, BIBLIOGRAFIA:
  1. Lucjan Łach; Oni są wśród nas...; [w:] Mały Diariusz Skalbmierski; Jednodniówka Koła Stowarzyszenia Żołnierzy Armii Krajowej Inspektoriat "Maria" w Kazimierzy Wielkiej; Kazimierza Wielka 27 lipca 2011
  2. Adam Sznajderski; Partyzancka odyseja; Tuchów 2004
  3. Stanisław M. Przybyszewski (red.); Bohaterowie obrony miasta Skalbmierza 5 sierpnia 1944; Wydawnictwo Nowa Nidzica; Kazimierza Wielka 2014
  4. Józef Belski; Kazimiersko - Proszowicka Rzeczpospolita Partyzancka 22 lipca - 12 sierpnia 1944; Kazimierza Wielka 2014
  5. Bolesław Michał Nieczuja-Ostrowski; Rzeczpospolita Partyzancka; Instytut Wydawniczy PAX; Warszawa 1991
  6. Bolesław Michał Nieczuja-Ostrowski; Inspektorat AK "Maria" w walce t. II Kryptonim "Michał"-"Maria" (1943-VI.1944). Część II; Fundacja Inspektoratu Światowego Związku Żołnierzy AK i Sekcji Obrony Życia Dziecka im. Inspektoratu; Elbląg 2007
  7. Stanisław M. Przybyszewski; Rzeczpospolita Partyzancka Lipiec - Sierpień 1944; Wydawnictwo "Nowa Nidzica"; Kazimierza Wielka 2004

  8. archiwum kpt. Antoniego Sieleckiego ps. Ansiel, Wir
  9. zbiory IKP

  10. miejscapamiecinarodowej.pl
  11. sancygniow.ejoo.pl
  12. mpn.kielce.uw.gov.pl



idź do góry powrót


23  listopada  sobota
24  listopada  niedziela
25  listopada  poniedziałek
26  listopada  wtorek
DŁUGOTERMINOWE:


PRZYJACIELE  Internetowego Kuriera Proszowskiego
strona redakcyjna
regulamin serwisu
zespół IKP
dziennikarstwo obywatelskie
legitymacje prasowe
wiadomości redakcyjne
logotypy
patronat medialny
archiwum
reklama w IKP
szczegóły
ceny
przyjaciele
copyright © 2016-... Internetowy Kurier Proszowski; 2001-2016 Internetowy Kurier Proszowicki
Nr rejestru prasowego 47/01; Sąd Okręgowy w Krakowie 28 maja 2001
Nr rejestru prasowego 253/16; Sąd Okręgowy w Krakowie 22 listopada 2016

KONTAKT Z REDAKCJĄ
KONTAKT Z REDAKCJĄ         KONTAKT Z REDAKCJĄ         KONTAKT Z REDAKCJĄ         KONTAKT Z REDAKCJĄ         KONTAKT Z REDAKCJĄ