Tragiczna ofiara strajku w Racławicach (1937)
Józef Karkowski ps. Józek
|
miejsce masakry chłopów w Racławicach, w tle kościół (fot. Marcin Szwaja) |
|
(fot. zbiory IKP) |
Proszowice, 24-06-2021
Po dwóch dekadach od historycznych wydarzeń pod kopcem Kościuszki w Janowiczkach, gdzie chłopski strajk tłumiono ostrą karabinową amunicją i ostrzem szabel, ufundowano tablicę pamiątkową. Warto wspomnieć jedną z ówczesnych ofiar policyjnego i politycznego terroru. Mija 84 rocznica od tych głośnych wystąpień ludu z naszego regionu.
Napis na tablicy głosi: W tym miejscu w dniu 17 kwietnia 1937 roku | Oddali życie za chłopską i robotniczą sprawę | Józef Karkowskiego | Wincenty Kowalski | Wierni synowie tej ziemi | Cześć ich pamięci | Racławice 17.IV.1957 r.
Józef Karkowski ps. Józek, urodził się 18 października 1881 roku w Muniakowicach, powiat miechowski. Był synem Wojciecha i Marianny, pochodził z rodziny chłopskiej. Po edukacji szkolnej, uczył się kowalstwa w sąsiednim Prandocinie. W latach 1903-1912 pracował jako robotnik w Sosnowcu, by następnie osiąść na rodzinnym gospodarstwie.
Od 1907 roku działał w ruchu "zaraniarskim" (środowisko skupione wokół czasopisma "Zaranie"), w 1916 wstąpił do PSL, a od 1918 PSL "Wyzwolenie". Po roku 1918 należał do Komunistycznej Partii Polski. Na terenie Muniakowic należał do organizacji rolniczych i spółdzielczych. W 1926 wstąpił do NPCh (Niezależna Partia Chłopska), a po jej delegalizacji w następnym roku należał do KPP. Policja często przeprowadzała u niego rewizje, szukając nielegalnej literatury.
|
tablica pamiątkowa w Racławicach (fot. Marcin Szwaja) |
Aresztowany 18 grudnia 1931 roku przekazany został sędziemu śledczemu w Miechowie i osadzony w więzieniu. Wyrokiem Sądu Okręgowego w Kielcach z 13 września 1932 roku został skazany za przynależność do KPP, na rok więzienia (z zaliczeniem 7 miesięcy aresztu tymczasowego) i pozbawienie praw na 2 lata.
18 kwietnia 1937 roku był jednym z organizatorów antysanacyjnej manifestacji chłopskiej pod kopcem Kościuszki w Racławicach w 143 rocznicę bitwy pod Racławicami. Zginął w czasie pacyfikacji tej manifestacji. "Czerwony sztandar" podaje dwie wersje jego śmierci (1, 2):
- został zastrzelony przez agenta policji, gdy wygłaszał przemówienie, zabrany przez chłopów i pochowany,
- ciężko raniony przez policję został dobity w więzieniu w Miechowie, a na pogrzeb nie dopuszczono nikogo oprócz najbliższej rodziny,
- Koło godziny 14:00 na powracającą spokojnie grupę chłopów napadła policja i bez ostrzeżenia oddała salwę karabinową. Była to po prostu zemsta za bezsilność szarży konnej pod kopcem. Zaskoczeni strzałami chłopi rozbiegli się w popłoch po polach. Na miejscu pozostał ciężko ranny ludowiec- Wincenty Kowalski z Miroszowa, który zmarł niebawem oraz komunista - Józef Karkowski z Muniakowic, przebity bagnetem sprężynowym przez tajnego policjanta i dobity później przez innych - cytat z "Racławickie wezwania..."
|
tablica pamiątkowa w Racławicach (fot. Marcin Szwaja) |
opracowanie: Marcin Szwaja
ŹRÓDŁA, BIBLIOGRAFIA:
- Polski słownik biograficzny, tom XII; 1966-1967
- Słownik biograficzny działaczy polskiego ruchu robotniczego, tom 1
- Józef Guzik; Racławickie wezwania, monografia okupacyjna ziemi miechowskiej 1939-1945; Wawrzeńczyce 1987
- zbiory autora
- zbiory IKP
- sejm-wielki.pl
- pl.wikipedia.org/wiki
- raclawice.pl
|