facebook
Nie miała do nikogo żalu, ale wciąż pamiętała...
    Dzisiaj jest sobota, 23 listopada 2024 r.   (328 dzień roku) ; imieniny: Adeli, Felicyty, Klemensa    
 |   serwis   |   wydarzenia   |   informacje   |   skarby Ziemi Proszowskiej   |   Redakcja   |   tv.24ikp.pl   |   działy autorskie   | 
 |   ludzie ZP   |   miejsca, obiekty itp.   |   felietony, opracowania   |   kącik twórców   |   miejscowości ZP   |   ulice Proszowic   |   pożółkłe łamy...   |   RP 1944   | 
 |   lista postaci   |   przyjaciele regionu   |   stąd pochodzili   | 
 "zwykli - niezwykli" 
 |   ludzie Rzeczpospolitej Partyzanckiej 1944   |   "katyńczycy"   | 

serwis IKP / Skarby Ziemi Proszowskiej / ludzie ZP / "zwykli - niezwykli" / Nie miała do nikogo żalu, ale wciąż pamiętała...
 pomóżcie!!! ;)  
Jeżeli posiadacie informacje, materiały dotyczące prezentowanych w Serwisie postaci,
macie propozycję innych osób związanych z Ziemią Proszowską,
albo zauważyliście błędy w naszym artykule;
prosimy o kontakt!

skarby@24ikp.pl.

Inne kontakty z nami: TUTAJ!
Redakcja IKP
O G Ł O S Z E N I A


Nie miała do nikogo żalu, ale wciąż pamiętała...
Rachela Knobler

Rachela Knobler
(fot. dziennikpolski24.pl)

Dalewice, 14-02-2020

     Rodzina Knoblerów zamieszkiwała Słomniki od trzech pokoleń. W tym sześciotysięcznym miasteczku osiedlił się dziadek i babcia Racheli od strony taty. Ojciec Józef był utalentowanym skrzypkiem. Zaś matka Estera uczyła dzieci języka niemieckiego i rosyjskiego. Mieszkali w Słomnikach przy ulicy Krakowskiej, dom nr 1. Rodzice prowadzili cukiernię na skrzyżowaniu ulicy Proszowskiej i Krakowskiej.

     Ich córka - Rachela Knobler urodziła się 10 czerwca 1924 r., w Słomnikach. Edukację rozpoczęła w żeńskiej szkole powszechnej w Słomnikach. Potem uczyła się w hebrajskim gimnazjum w Krakowie. W czasie drugiej wojny światowej, była więźniem w Płaszowie i Auschwitz-Birkenau. W tym okresie jej matka więziona jest Skarżysku-Kamiennej. Pod koniec wojny znajduje się wraz z siostrą i matką w kobiecym obozie pod Lipskiem. Tak opisuje te ciężkie warunki: [...] Gnieździłyśmy się tam w przepełnionych barakach. Byłyśmy brudne, zawszone, głodne. Tam doczekałyśmy do wyzwolenia przez armię radziecką [...].

     Do rodzinnych Słomnik powraca w lutym 1945 roku. Lecz nie na długo. W ich domu mieszkają już obcy ludzie, którzy są wobec niej wrogo nastawieni. Decyduje się z siostrą na pieszą podróż do Krakowa. Przez kilka dni nocują w przytułku przy gminie żydowskiej. Tam też przeprowadzano jej zabieg mający na celu usunięcie kuli z nogi.

1930, po lewej, pierwszy budynek przy ulicy Krakowskiej 1, gdzie mieszkała Rachela Knobler
(fot. zbiory autora)

Bilans hitlerowskiej zagłady żydowskiej rodziny Rachel ze Słomnik to: jej ojciec Józef Knobler zaginął podczas wojny. Rodzina nie wiedziała co się z nim stało, młodsza siostra Maira zamordowanej przez Niemców, w Słomnikach Polacy zamordowano jej matkę (nie wyjaśniono czy na tle antysemickiej zemście czy przez przypadek).

     Rachela planowała wyjazd do Izraela (zamieszkała tam jej starsza siostra - Debora) ale zatrzymała się w niemieckim Monachium. Zdobywając lokalną akceptację i zaufanie osiada tam na stałe. Podejmuje pracę jako tłumacz w biurze Edwarda Kossoja. Współpracuje z rozgłośnią radia Wolna Europa. Komponuje utwory klasyczne na skrzypce i fortepian.

skrzyżowanie ulicy Krakowskiej z Proszowską, w kamienicy po lewej mieściła się cukiernia rodziców Racheli
(fot. zbiory autora)

     Na antenie ma swoją audycję, gdzie prezentuje wiersze o "swoim małym miasteczku". W 2010 r., wychodzi płyta z jej kompozycjami w wykonaniu krakowskich muzyków. Rozwija też swoje inne talenty, śpiewała w kościelnym chórze i malowała obrazy.

     Po wojnie była tylko dwa razy w Polsce, twierdziła, że: [...] Niechętnie tam jeżdżę. Wolę nie wracać pamięcią do tragicznych wspomnień. Dziś jestem obywatelką Niemiec. Nie mam do nikogo żalu, ani do Niemców, ani do Polaków. Ale wciąż pamiętam [...]

Zmarła 31 grudnia 2017 roku w Monachium i tam została pochowana.

     Z dwóch tysięcy słomnickich Żydów po wojnie do miasta wróciło kilka osób. Lecz i te nie zakorzeniły się w nowej rzeczywistości. Tak było i z wielopokoleniową rodziną Knoblerów. Dzisiaj ten temat objęty jest "zmową milczenia". A jedynymi świadkami ich bytności są nieme zabytki: synagoga, cmentarzyk i mogiła, kilka fotografii z okresu przedwojennych dziejów Słomnik i ostatni żyjący, rodowity słomnicki Żyd - poeta Yehuda Knobler (mieszkający w Izraelu).

opracowanie: Marcin Szwaja   


ŹRÓDŁA, BIBLIOGRAFIA:
  1. Klaudia Skrężyna; Mroczna historia z małego miasteczka; [w:] Dziennik Polski 1.09.2012

  2. zbiory autora
  3. Miejsko - Gminne Centrum Kultury i Wypoczynku w Słomnikach
  4. Muzeum Ziemi Słomnickiej



idź do góry powrót


23  listopada  sobota
24  listopada  niedziela
25  listopada  poniedziałek
26  listopada  wtorek
DŁUGOTERMINOWE:


PRZYJACIELE  Internetowego Kuriera Proszowskiego
strona redakcyjna
regulamin serwisu
zespół IKP
dziennikarstwo obywatelskie
legitymacje prasowe
wiadomości redakcyjne
logotypy
patronat medialny
archiwum
reklama w IKP
szczegóły
ceny
przyjaciele
copyright © 2016-... Internetowy Kurier Proszowski; 2001-2016 Internetowy Kurier Proszowicki
Nr rejestru prasowego 47/01; Sąd Okręgowy w Krakowie 28 maja 2001
Nr rejestru prasowego 253/16; Sąd Okręgowy w Krakowie 22 listopada 2016

KONTAKT Z REDAKCJĄ
KONTAKT Z REDAKCJĄ         KONTAKT Z REDAKCJĄ         KONTAKT Z REDAKCJĄ         KONTAKT Z REDAKCJĄ         KONTAKT Z REDAKCJĄ