Żarliwa miłość Boga i serdeczna miłość do bliźnich
Zygmunt Pilch
|
dr infułat Zygmunt Jan Pilch (fot. Nasz Dziennik) |
Dalewice, 6-01-2019
Ksiądz dr infułat Zygmunt Jan Pilch, urodził się 11 września 1888 roku, w Wawrzeńczycach. Był synem Wojciecha i Wiktorii z Zarębów, rodzina uchodziła za bardzo pobożną. Ojciec, dziś można powiedzieć to wzór do naśladowania, nie wstydził się częstej modlitwy, tradycyjnie co piątki spożywał tylko chleb i wodę. Matka zmarła, w trzy lata po Jego porodzie. Te fakty odcisnęły piętno na psychice młodego chłopaka. Były impulsem, który zadecydował o powołaniu i sumiennym wypełnianiu obowiązków wynikających z kapłaństwa.
Edukację szkolną rozpoczynał od szkoły podstawowej (elementarnej) w rodzinnej miejscowości. Po czteroletnim gimnazjum (w Pińczowie), wstąpił w 1904 roku do seminarium duchownego w Kielcach. Już jako kleryk, w 1909 r., wyjechał na dalsze studia teologiczne. Był to uniwersytet cesarski w Austriackim Innsbrucku. Dzięki swym ofiarodawcom którzy przekazali środki na stypendium, zapisał się w katolickiej historii. Jako pierwszy student, kształcący się poza granicami kraju. Dnia 2 kwietnia 1911 r. otrzymuje święcenia kapłańskie. Natomiast w roku 1913 uzyskuje doktorat, z pracy naukowej pt.: "Causae incredulitatis Judeorum".
W kilka miesięcy po tym doniosłym wydarzeniu, ze względu na pogarszający stan zdrowia, wraca do Kielc. Jest wykładowcą w dziedzinie teologii moralnej, katechetyki, homiletyki, patrologii, historii literatury polskiej i nauki języka niemieckiego. Z jego inicjatywy powstaje Związek Zakładów Teologicznych w Polsce, którego jest prezesem. Głównym celem było organizowanie kursów duszpasterskich dla duchowieństwa zakonnego i diecezjalnego.
W czerwcu 1922 roku jest redaktorem i założycielem czasopisma "Przegląd Homiletyczny". Skupia w nim temat współpracy, praktyki kaznodziejstwa i życia świeckiego. Wprowadza innowacyjne formy komunikacji, poprzez łatwy dostęp kazań katechetycznych i pasyjnych. Te są oparte na realiach życia, psychologii i pedagogice. Główny nacisk pokładał na troskę o postawy religijne rodziny, jako społeczności parafialnej.
Był organizatorem I Synodu diecezji kieleckiej. Prowadził sympozja naukowe i zebrania kapłańskie w diecezji. Swoje pozytywne intencje, argumenty zawierał w swych referatach i wykładach. Opiekował się szpitalem miejskim im.św.Aleksandra. Wspierał pomocą materialną, biedne dzieci ze szkół i miejscowych ochronek. Swą charyzmą, osobowością, życzliwością i radością, zjednywał sobie zaufanie ludzi świeckich. Przez ćwierć wieku pełnił funkcję sędziego w sądzie biskupim.
W czasie II wojny światowej, w swych kazaniach, bogatych w treści Boże, wspierał duchowo i psychicznie rodaków. A ci, licznie gromadzili się w kościele na odprawianych mszach przez ks. Zygmunta. Także tę siłę, nadzieję i wiarę czerpali żołnierze konspiracji i podziemia. Dzięki temu przykładowi, stawali się niezłomnymi wobec okupanta niemieckiego i sowieckiego.
W 1948 roku, nasz ksiądz infułat otrzymuje najwyższe odznaczenie kościelne - Protonotariusza apostolskiego. Za szczególne zasługi położone dla diecezji kieleckiej. Słowa uznania od papieża Piusa XII nakreślają całokształt posługi ks. Zygmunta Plicha: Słowem i czynem jako gorliwy wykładowca teologii moralnej i pasterskiej oraz wymowy w Seminarium Duchownym. Jak również zawsze chętnego siewcy, słowa Bożego na pożytek wiernych. Wykazując głębokość pobożność, roztropność, rozległą wiedzę, żarliwą miłość Boga i serdeczną miłość dla bliźnich.
Komunistyczne władze intensywnie inwigilowały naszego krajana. Ponieważ, mocno się angażował na swoim "Bożym posterunku". W kapłanie Pilchu rosyjski "wyzwoliciel" widział ogromne zagrożenie, dla spełniania swoich nikczemnych celów. Tak argumentując swoje sugestie: Wrogie wobec ustroju PRL wychowanie alumnów w seminarium. Wielka aktywność kapłańska święconych nowych kapłanów. A także coraz to większa, lista powołań kapłańskich w seminarium kieleckim. I to mimo uwięzienia ordynariusza diecezji i jego księży.
|
ks. Zygmunt Pilch (w 1 rzędzie, 4 od lewej), wśród nowo wyświęconych kapłanów - 08.05.1955 r. (fot. Nasz Dziennik) |
Był współpracownikiem księdza biskupa Czesława Kaczmarka, aresztowanego w 1951 r. Zastępował w posłudze liturgicznej, na parafiach aresztowanych księży. O ks. Pilchu można śmiało stwierdzić, że był pod opieką Bożą. Mimo licznych przesłuchań i nalotów Urzędu Bezpieczeństwa, wytrwale pełnił swoje obowiązki. Same psychologiczne gry i podstępy stosowane przez funkcjonariuszy nie dawały rezultatów. Liną obrony był osobisty spokój, opanowanie, takt, styl bycia, który pomagał i uwiarygodniał moralną i etyczną postawę Pilcha.
W rok po uroczystościach jubileuszu 50-lecia święceń kapłańskich, umiera 6 kwietnia 1962 roku. Żegnany przez liczne przedstawicielstwo kapituł i seminariów z całej Polski. Pochowany został na cmentarzu kieleckim, w grobowcu kapituły katedralnej.
Ze wspomnień ks. infułata Jerzego Bryły, rodem z Nowego Brzeska: Ksiądz infułat Zygmunt Pilch, profesor dykcji i homiletyki. Wykładał w seminarium w Kielcach. Autor podręcznika o wymowie, jedynego przed wojną i po wojnie, który wykorzystywany był też w szkołach teatralnych. Nosił czarną piuskę infułacką, która ciągle zsuwała mu się z głowy.
Dzieła wydane nakładem z dziedziny homiletyki: "Homiletyka duszpasterska" - Kielce 1935, "Szkoła kaznodziejstwa" - Kielce 1937, "Nauka dykcji" - Kielce 1946, "Wykład zasad kościelnej wymowy" - 1958, "Nauka pasterzowania" - Kielce t. I 1939 t. 2 1946, Cykl kazań pasyjnych - Kielce 1925.
opracowanie: Marcin Szwaja
ŹRÓDŁA, BIBLIOGRAFIA:
- Janusz M. Paluch; Wczoraj i dziś - wywiad z ks. Infułatem Jerzym Bryłą; Wydawnictwo PETRUS, Kraków 2013
- ks. Daniel Wojciechowski; Księża niezłomni - Cicha ofiara szykan komunistycznych; [w:] Nasz Dziennik (Sobota - Niedziela 9-10 maja 2009
- Zygmunt Zieliński; Zygmunt Jan Pilch; [w:] PSB; 1981
|