Kapliczka domkowa przy ul. Krakowskiej
(woj.: małopolskie / pow.: proszowicki / gm.: Nowe Brzesko)
 |
| grudzień 2020 (fot. google.com/maps) |
 |
 |
| grudzień 2020 (fot. Augustyn Fularski) |
Nowe Brzesko, 15-12-2020
Kapliczka domkowa znajduje się przy ulicy Krakowskiej. Idąc od nowobrzeskiego Rynku w stronę Nękanowic po prawej stronie, mniej więcej naprzeciw wylotu ulicy Sienkiewicza można zobaczyć murowaną z cegły kapliczkę. Postawiona został ona, a właściwie jej pierwotna, drewniana wersja mniej więcej pod koniec XIX wieku. Są znane dwie wersje powstania drewnianej kapliczki, obie związane są z osobą Łukasza Krzyka, uchodzącego za jej prawdopodobnego fundatora.
W wersji, którą preferuje p. Janina Krzyczkiewicz okoliczności powstania kapliczki przedstawiały się następująco. Pradziadek Lucyny Kluski, pan Łukasz, pracujący przy wiklinie na brzegach przypływającej nieopodal Wisły zauważył na rzece płynąca drewnianą figurę Jezusa. Przedstawiała ona upadek Jezusa, na głowie miał cierniową koronę. Po wyłowieniu figury z wody, Łukasz postawił drewniana kapliczkę na swojej ziemi, w której umieścił postać Chrystusa.
Miejscowa ludność zaczęła wykorzystywać to miejsce do kultywowania swojej religii. P. Janina w książce "Legendy i obyczaje Ziemi Proszowickiej" wspomina: [...] jak z babcią chodziła w pole, zawsze wchodziły do kapliczki. Zegnały się przed figurą, "a Pan Jezus niebieskimi oczyma spoglądał i jakby wodził wzrokiem za ludźmi" [...].
W kapliczce zaczęły pojawiać się obrazy, obrazki ofiarowane przez ludzi. Wśród mieszkańców Nowego Brzeska panowała opinia, że dzięki wyłowieniu figury Jezusa, Łukasz Krzyk dostał dobrze płatną pracę i jego los znacznie się poprawił. Wydarzenia te miały miejsce około roku 1870.
Także żyjące w Dobranowicach dwie wnuczki Łukasza Krzyka: Maria Krzyk i Stefania Ormańczyk, twierdziły, że ich dziadek wyłowił prawdopodobnie figurę.
Troszkę inną wersja mówi, że Łukasz Krzyk znalazł obraz i umieścił go w kapliczce, a figurę Jezusa wyłowili z Wisły przed I wojną światową, jego syn Antoni Krzyk i Wincenty Marzec (następnym właścicielem działki, na której stała kapliczka).
Która wersja jest prawdziwa? Tego pewnie się już nie dowiemy (a może?...). Obecnie kapliczka stoi na działce państwa Konieckiewiczów.
opracował: Andrzej Solarz
 |
| grudzień 2020 (fot. google.com/maps) |
ŹRÓDŁA, BIBLIOGRAFIA:
- Dorota Król (red.); Legendy i obyczaje Ziemi Proszowickiej; ZamKor; 2003
- zbiory IKP
- google.com/maps
|
