Jeżeli posiadacie informacje, materiały dotyczące prezentowanych w Serwisie ciekawych miejsc, obiektów, macie propozycję innych związanych z Ziemią Proszowską, albo zauważyliście błędy w naszym materiale; prosimy o kontakt!
Niedaleko drogi wiodącej z Szarbii do lasu w Wierzbnie (około 200 metrów), w polach, znajduje się tajemniczy metalowy krzyż na już mocno zniszczonym "kwadratowym" cokole z piaskowca (kamienia pińczowskiego). Na nim pewnie znajdowała się inskrypcja wyjaśniająca intencję posadowienia tego obiektu. Niestety jednak po napisie nie ma nawet śladu.
Na stronie facebooka "Historia miejscowość Szarbia" prowadzonej przez Adriana Bryłę znalazłem dwa posty (jego autorstwa) próbujące wyjaśnić tę tajemnicę.
Pierwsza (mniej prawdopodobna) hipoteza wiąże ten krzyż z nieodległym (już nie istniejącym) cmentarzem, o którym także nic nie wiadomo. Natomiast druga teoria mówi o upamiętnieniu miejsca nieszczęśliwego wypadku z grudnia 1890 roku, w którym zginął Leon Ścisław Srzednicki właściciel ziemski z sąsiedniego Karwina. O wypadku tym pisaliśmy w Serwisie TUTAJ.
Jeżeli krzyż ten jest pamiątką tej tragicznej wigilii to jego fundatorem na pewno był ktoś z rodziny Srzednickich. Może ktoś wie coś więcej, prosimy o kontakt (kontakt@24ikp.pl)!
Ponieważ działka, na której jest posadowiony krzyż leży mniej więcej na pograniczu Karwina i Szarbii, niektórzy twierdzą, ze jest on w Karwinie na Zalesiu ;).
