Folwark w Szarbi

plan pastwisk Szarbi 1876 r.
(fot. zbiory autora)

Szarbia, 2-03-2021

     Lata jego świetności przypadają na XVIII w. W latach 1783-1792 Szarbia wraz Glewem stanowiła jeden majątek, którego właścicielem był Andrzej Slaski (jeden z głównych organizatorów powstania kościuszkowskiego). Łącznie obie wsie liczyły 40 domów w skład których wchodził dwór z folwarkiem, karczma, 3 gospodarstwa kmiece, 26 zagród zagrodników, 4 zagrody chałupników z tzw. ogrodem, 4 chaty komorników z tzw. ogrodem, 1 komornik bez ogrodu, we wsi był także jeden rzemieślnik. Wsie te łącznie liczyły 201 osób (w tym 2-4 Żydów, będących arendarzami w karczmie).

     Dnia 26.06.1795 r. Jan Feliks Slaski (dowódca kosynierów pod Racławicami) skwitował swojego brata Andrzeja z należnych mu sum w wysokość 172 tys. zł na dobrach Sarbie.

     Ostatnim dzierżawcą majątku Szarbi był niejaki Konstanty Marczewski którego postać pojawia się w Dzienniku Urzędowym Gubernii Kieleckiej w 1841 r. podającym do wiadomość, że wydany bilet na posiadanie broni został przez niego zagubiony.

(fot. zbiory autora)

     Nie ma informacji do którego roku zarządzał majątkiem, ale w Dzienniku Urzędowym Gubernii Radomskiej w 1864 r. pojawia się informacja, że dobra ziemskie, jako zalegające w ratach Towarzystwu Kredytowemu Ziemskiemu należnych, wystawione zostają na sprzedaż poprzez licytacje publiczną w Kielcach.

(fot. zbiory autora)

(fot. zbiory autora)
     Przez niedługi okres dwór wszedł w posiadanie Józefy z hr. Przerembskich hr. Skorupkowa czego dowodem jest artykuł w gazecie "Czas" w 1868 r.

     W roku 1873 folwark w Szarbi oddzielono od dóbr igołomskich. Włości te obejmowały przede wszystkim folwark Szarbia, który składał się z 1 budynek murowany i 18 drewnianych. W 1870 roku majątek znów wystawiony na sprzedaż o czym świadczy artykuł w Gazecie Warszawskiej z tegoż roku.

     I tak przez kolejne 30 lat, aż do momentu zakupu ziemi po rozparcelowanym dawnym dworze przez rodzinę Marcińskich około 1900 r. Marciński Antoni zakupił ośrodek 35 mórg pola ziemia I i II klasa z budynkami i podzielił na synów Jana i Mikołaja. Marciński Mikołaj zakupił 20 mórg I i II klasy ziemi i oddał synowi Piotrowi, ziemia dobra obok dworu w stronę Glewa. Dla Marcińskiego Józefa i Jakuba dostały się działki mniejsze i ziemia gorsza, od Żydowa, zamieszkali w czworaku.

(fot. zbiory autora)

     Sam budynek dworu stał do około 1920 r. później został rozebrany a elementy jego wyposażenia zasiliły nowo wybudowany dom Marcińskich. Za przykład można podać drzwi wejściowe pochodzące z dworu a wykorzystane w nowym budynku. Również fundamenty dworu zostały wykorzystane podczas budowy Domu Ludowego w Szarbi w 1923 r.

Opis folwarku według Kroniki wsi Szarbi:

Był i folwark około 150 ha ziemi z dworem na wzgórzu od strony Żydów - Glew /dziś ogród Kazimierza Marcińskiego/ poniżej drewniana kryta słomą krowiarnia, spichlerz i dom murowany (czworaki) zamieszkały przez służbę, a w połowie przez rodzinę żydowską, która trudniła się przerobem mleka i sprzedażą z tego majątku. Ostatni o nazwisku Owsiany z liczną 18 osobową rodziną. Jak większość majątków ziemskich przechodziło w ręce żydów handlarzy, którzy chętnie udzielali pożyczek z liczeniem procentów pod zastaw zbóż, lasów. A kiedy i to się skończyło to ziemia przechodziła w ich ręce, bo szlachta polska lubiła się bawić za granicą. Również ten folwark w Szarbi sprzedany był przez żydów, wpłata do banku w ratach na 40 lat.

Dom murowany "czworak"

     Pozostałość po dawnych zabudowaniach dworskich w Szarbii. Niegdyś zamieszkiwany przez służbę i w połowie przez rodzinę żydowską Owsianych. Znajdował się na wprost dawnej drogi do Szarbi (obecnie wąwóz obok Paterka), na obecnej działce Chmieli. W późniejszym czasie po rozparcelowaniu izbę na prawo od drzwi zamieszkiwał Jakub Marciński, który miał dwie córki Wiktorie i Władysławę. Władysława wyszła za mąż za Wesołka i tam się przeprowadziła, natomiast Wiktoria (Zonia) wyszła za mąż za Wardawę i została w czworaku, miała syna Jerzego (dopiero po latach przenieśli się do mleczarni). Za nimi Marciński Józef z rodziną.

     Obaj Marcińscy przybyli ze Skały. Na lewo od drzwi mieszkali Żydzi - Icek Szmul, który miał dwie córki i syna, nie byli zbyt majętni, prowadzili sklep spożywczy, możliwe że handlowali też zegarami. Gdy nadchodziła druga wojna światowa i powoli zbliżali się Niemcy. Szmul proponował duże pieniądze Czarnocie i Nowakowi, żeby ich ukryli. W obawie o własne bezpieczeństwo Nowak pomógł Szumlowi i wywiózł go do brata w Proszowicach który również prowadził sklep. Niestety nie uchroniło to ich przed wywózką do obozu.

     Za izbą żydowską później mieszkała rodzina Chmielów. Siostra Józefa Marcińskiego wyszła za mąż za Chmielę, który był bogatym człowiekiem i wykupił cały budynek. Czworak uległ częściowemu spaleniu, po czym w latach 1969/70 został rozebrany.

[rozdział o "czworakach" poprawiony i uzupełniony przez autora opracowania 21 czerwca 2021 r.; IKP]

"czworak" - fotografia udostępniona dzięki uprzejmość Tadeusza Marcińskiego z Górki Jaklińskiej, wnuka wspomnianego Józefa
(fot. zbiory autora)

budynek z 1912 r., pamietający jeszcze ostatnie zabudowania folwarku, obecnie jest najstarszym istniejącym budynkiem w Szarbii
(fot. zbiory autora)

wzgórze, na którym stał dwór i inne zabudowania
(fot. zbiory autora)
miejsce w którym stał czworak
(fot. zbiory autora)


opracowanie: Adrian Bryła   


ŹRÓDŁA, BIBLIOGRAFIA:
  1. Kronika wsi Szarbi
  2. Włodzimierz Chorązki; Heraldyka Gminy Koniusza

  3. Archiwum Narodowe w Krakowie
  4. zbiory autora

Artykuł pochodzi ze strony: Internetowego Kuriera Proszowskiego
Zapraszamy: https://www.24ikp.pl/skarby/miejsca/stracone/szarbia_folwark/art.php