Przez lata zaniedbany ogród plebański (przy ul. Ojca Rafała) przedstawiał obraz nędzy i rozpaczy. Jednak od jakiegoś czasu (ostatnie 3 lata) coś się zaczęło zmieniać. Sukcesywnie kształtowanie i wyrównywanie terenu, nasadzanie zieleni, tyczenie oraz brukowanie alejek jednym słowem REMONT. Ogród zyskał przez to piękny wygląd i znakomitą funkcjonalność. Już teraz doskonale nadaje się na refleksyjne spacery po alejkach obsadzonych rozrastającymi się roślinami gdzie w tle widoczne są wyniosłe mury naszej fary. Można tylko domyślać się, jak będzie wyglądało to miejsce za parę lat gdy natura rozkwitnie w całej okazałości - zielony raj.
Niedawno do ogrodu zawitał sam ojciec Rafał - Stanisław Budek, jeden z wybitniejszych proszowian w dziejach naszego miasta (jego biogram w serwisie TUTAJ). Oczywiście dosłowność powyższego stwierdzenia jest iluzoryczna. Nasz znakomity rodak owszem od kilku dni jest przy plebani w Proszowicach, jednak tylko w postaci figury, która została osadzona na niewysokim cokole w centralnej części ogrodu.
W sobotę, 25 maja kilkanaście minut przed godziną szesnastą nastąpiło ważne wydarzenie kończące oficjalnie remont ogrodu plebańskiego. Biskup Andrzej Kaleta w obecności naszych księży, sióstr zakonnych, przygotowującej się do bierzmowania młodzieży i grupki wiernych poświęcił figurę ojca Rafała i cały ogród.
Zielona przestrzeń plebanii i wikariatu zyskała także oficjalnego patrona, którym stał się oczywiście Rafał Proszowski.
