NCK przywołuje patriotyzm naszych sąsiadów i znajomych ;)...

	pomóżcie!!! ;)
	Jeżeli posiadacie informacje, materiały dotyczące prezentowanych w Serwisie artykułów, macie propozycję innych związanych z Ziemią Proszowską, albo zauważyliście błędy w naszym materiale; prosimy o kontakt! skarby@24ikp.pl. Inne kontakty z nami: TUTAJ! Redakcja IKP

O G Ł O S Z E N I A

godzinowa 45 dni

NCK przywołuje patriotyzm naszych sąsiadów i znajomych ;)...

(fot. Marcin Szwaja)

Nowa Huta, 21-06-2023

     Nowa Huta jako dzielnica Krakowa od początków przyciągała ludność z całej Polski. Głównie za sprawą jej budowy, poprzez zatrudnienie w słynnym Kombinacie im. W. Lenina (później T.Sendzimira) oraz innych spółkach i firmach. Lecz największą liczbę pracowników stanowiła ludność wiejska z podkrakowskich miejscowości.

     Duży procent osób z tej grupy, dojeżdżała z powiatu proszowickiego. I także oni angażowali się w nowo powstałe struktury Niezależnego Związku Zawodowego o nazwie "Solidarność". Nawiązywali współpracę, wymieniali się poglądami, służyli poradą, kolportowali wiedzę a kandydaci do sejmu upowszechniali swoje wizję nowej, wolnej Polski. I poprzez te "znajomości" zawędrowały te osobistości także do naszych miasteczek, a nawet mniejszych miejscowości.

     Za pewnie z tego powodu jest zachowana tutaj żywa pamięć i z tej okazji wspomniano na tych planszach, dość wyraźnie więzi nowohuckie z regionem nad szreniawskim. Bo nie tylko w samym Krakowie czy Nowej Hucie ale także w naszym regionie trwała prezentacja kandydatów do sejmu.

(fot. Marcin Szwaja)

Na wystawie zainstalowanej pod budynkiem Nowohuckiego Centrum Kultury są przedstawione czarno-białe zdjęcia z wieców jakie odbyły się w Proszowicach, Luborzycy i Nowym Brzesku. Jest też wzmianka w prasie o Święcie Chłopów w Racławicach w dniu 15 maja.

Cała wystawa poświęcona jest 35-tej rocznicy wyborów, po których Polska odrodziła się po 44-letniej "okupacji" komunizmu - (1945-1989).

Nie są to zbyt odległe czasy, na pewno nie jeden z nas skomentuje poszczególną fotografię, lub odnajdzie tam siebie a może pozna znajomego w tłumie?

Marcin Szwaja